Meł fadu, meł fadu, meł fadu…

Kiedy w 1994 r. po raz pierwszy zobaczyłem „Lizbon story”, z miejsca zakochałem się. W filmie, Lizbonie i oczywiście Teresie Salgueiro – wokalistce zespołu Madredeus odgrywającego w obrazie Wendersa bardzo istotną rolę. To w ten sposób po raz pierwszy zetknąłem się z fado (tak mi się...