Amy a my.

Nie odbieram dzieła sztuki przez biografię twórcy, więc mam w wielu przypadkach znikomą wiedzę kto z kim spał, kto co ćpał, kto kogo zdradzał i jak. Dlatego wielu fenomenów pop kultury kompletnie nie absorbuję, gdyż są one bez tych istotnych faktów kompletnie dla mnie nieprzyswajalne, albo przez nadmiar...