Byłem niedawno w sklepie z biletami na różne wydarzenia muzyczne. Przeczytałem na tablicy Body Count i nagle przeniosłem się w czasie. Zeszły wiek. Rok 1997. Zaledwie 6 lat po powstaniu i tylko 5 lat po pierwszej płycie zespołu Body Count… (Używanie określenia “Body Count feat. Ice-T” jest tak głupie...
Posted by
tenpawlak on 25/03/2015 in
encefaloGRAf |
0 comments
Co gra? Wszystko. Co nie gra, choć innym gra? Uproszczenie. Pisk w uszach, ale wielu może to odczuwać… Co tak zagrało, że? …że co? B.B. King w kongresowej i U2 w Chorzowie — najlepsze koncerty w PRL-u. Co grało, ale wstyd było się do tego przyznać? Chodzi o owe sartrowskie odbicie...
Posted by
gRamofan on 18/03/2015 in
naGRAli |
1 comment
Może was zaskoczę, ale są albumy, których największą zaletą jest ich przewidywalność. Taki właśnie jest White Lighter zespołu Typhoon, przewidywalny i przez to znakomity. Nie wiem, czy macie podobnie, ale niejednokrotnie słuchając zupełnie dobrych, a nawet bardzo dobrych płyt, chciałbym jednak to i owo...
Dawno temu, w czasach kiedy festiwal w Jarocinie konsekwentnie rok w rok pracował na to, by po latach być uznawanym za muzyczną legendę, a jego logo było opisywane jako czerwoni w okrążeniu, powstał przedziwny zespół łączący wysokiej jakości elektronikę z wysublimowaną grą na gitarze, bardzo bogatymi...
Wskoczyła mi nieoczekiwanie do odtwarzacza płyta, której się nie spodziewałem. Robbery — One Too Many. Nie wiem, co to za zespół, nie znam jego historii ani składu. Dobrze, czasem tak lubię. Tylko muzyka i nic więcej, bez żadnych obciążeń i oczekiwań. Nawet nie wiem w jakim stylu gra zespół, czy może...