recent posts
Posted by tenpawlak on 19/09/2016
Swans — The Glowing Man Słucham tego pierwszy raz właśnie i muszę przyznać, że wchodzi mi lepiej niż myślałem. (Bo myślałem sobie tak: Do jasnej cholery, czemu ostatnio każdy ich album trwa ponad dwa dni i siedem godzin)? Z drugiej strony, widząc tak dobrą okładkę,...
Posted by gRamofan on 12/07/2016
Postmodern Jukebox bez pardonu wdarli się na moją aktualną listę Top 3 zajebistych coverbandów. Schemat: kapela bierze na warsztat starsze kawałki i nadaje im bardziej nowoczesną formę, to standard. Tu jest dokładnie na odwrót — mniej lub bardziej współczesne piosenki...
Posted by Tomasz-Jerzy Tumidajewicz on 11/07/2016
(Autor gada sam ze sobą, bo niby z kim ma gadać). Czarny rynek srebrnych płyt? Nie ma już rynku muzycznego w normalnym tego słowa znaczeniu, a wszystko mutuje w lukrowaty, przeznaczony do tzw. podtarcia uszu ersatz, będący obiektem kultu w hipermarketowej wersji...
Posted by tenpawlak on 06/03/2016
Mieliśmy się spotkać z kolegami, kumplami, ale jak zwykle nie wyszło. To może pójdziemy na koncert? W DZIKU gra Hugo Race. Kto to jest Hugo Race? Och, na pewno go znasz. Grał z Nickiem Cavem na pierwszych płytach. Kojarzysz? Nie… Kto to jest Hugo Race? Sprawdziłem...
Posted by tenpawlak on 06/03/2016
Długo nie pisałem na cogra.pl. Co nie znaczy, że nic mi nie grało. Grało całkiem dużo, tylko sensu pisania zabrakło. Z dość sporego grona przyjaciół, chcących się w jakościowy sposób dzielić swoimi przeżyciami muzycznymi – najpierw zostałem sam, a potem i mi zbrakło...
Posted by tenpawlak on 12/01/2016
Tekst naszego znajomego, oficjalnie zapożyczony z jego bloga dontgomestarted.com. “ Didn’t know what time it was and the lights were low. I leaned back on my radio. Some cat was layin’ down some rock ‚n’ roll… “ David Bowie: ‘Starman’ 1972. I’m...
Posted by tenpawlak on 16/12/2015
„Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego.” — Mahatma Gandhi. Był rok 1989. Kupiłem płytę Mirosława Czyżykiewicza “Autoportret I” wydaną na winylu w ramach właśnie...
Posted by tenpawlak on 29/09/2015
Zdarza się przecież, że artyście bezkompromisowemu przyjdzie do głowy, by nagrać płytę dla przyjemności. Swojej lub słuchacza. Tak podpisała swoją płytę “Ship of Fools” grupa Tuxedomoon. Pamiętam jak ortodoksyjni guru muzyki ze sceny Leslau & Ciechocinek...