Back to Beck

Dopadło mnie przekleństwo audiofila. Po każdym udoskonaleniu najmniejszej nawet cząstki systemu większość płyt wymaga ponownego przesłuchania. Zapoznania się z nowym, bardziej zbliżonym do prawdziwego (sic!) brzmieniem, odkrycia instrumentów do tej pory niesłyszalnych, ponownego docenienia pracy artysty i...

The Beatles największym zespołem świata, czyli audiofilska Brytania rules

A wszystko zaczęło się pod koniec zeszłego wieku, w czasach beztroski i prosperity. Magiczne i niezrozumiałe słowo audiofil coraz częściej gościło w moim świecie. W końcu po wielu rozmowach, wizytach w sklepach i na targach zrozumiałem, że choć wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy, to JA JESTEM...