White Lighter (nierecenzja)

Może was zaskoczę, ale są albumy, których największą zaletą jest ich przewidywalność. Taki właśnie jest White Lighter zespołu Typhoon, przewidywalny i przez to znakomity. Nie wiem, czy macie podobnie, ale niejednokrotnie słuchając zupełnie dobrych, a nawet bardzo dobrych płyt, chciałbym jednak to i owo...

Światło mrocznej latarni

Zacznę z grubej rury – Hubardo (w języku enochiańskim „latarnia”) nowojorskiej grupy Kayo Dot, to najlepsza płyta rockowa(?), z jaką miałem do czynienia od… trudno mi nawet powiedzieć od jak dawna. Jedna z nielicznych ostatnio, których wysłuchałem w całości już za pierwszym razem....

Exivious – Liminal

Gdyby ktoś chciał usłyszeć jak gra Metallica z Patem Methenym w składzie, może spokojnie kupić sobie Liminal, najnowszy album holenderskiej grupy Exivious. Taki to z grubsza projekt: próba połączenia dwóch z pozoru odległych stylistyk muzycznych oraz zadania kłamu opiniom, że szeroko rozumiany heavy metal...

Daft Punk – Random Access Memories

Dawno nie słuchałem równie sympatycznej płyty. Lekkiej, łatwej i przyjemnej. W tym przypadku są to komplementy. Dawno nie słyszałem tak wielu fajnych melodii oraz miksu funku z dyskotekowymi brzmieniami lat 70-ych i 80-tych, muzyką elektroniczną i bóg wie czym jeszcze. Jeśli o jakimś albumie mógłbym...

Fire! Orchestra – Exit!

Fire! Orchestra jest orkiestrą nie tylko z nazwy. Początek temu projektowi dało co prawda szwedzkie trio: saksofonista Mats Gustafsson, basista Johan Berthling i perkusista Andreas Werliin, ale w nagraniu płyty Exit! brało udział aż 28 muzyków. Przyznam, że już dawno nie czułem się tak rozwalony materiałem,...

« Older Entries Next Entries »